Podatek za spalinowe auta - co myślicie o elektrykach?

[Gik]

https://www.youtube.com/shorts/yeQby824xRE

zielone miał tablice ? paliwo wybuchło ?

Lucid AIR, było głośno o nim.
Stłuczka... nie jechał szybko

Wszystkie w Polsce spłonęły
(był chyba 1)

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci...a-auto/v1tzd85

Doszło do pożaru baterii i wnętrza. Ogień zgaszony w 10 minut. Po pewnym czasie jeszcze doszło do wznowienia ognia, więc PSP przystąpiła do chłodzenia, które trwało w sumie 40 minut

A o tym nikt nie krzyczy ani nie krzyczał

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnows...soby-st7898992

ani o tym
https://www.zyciepw.pl/pozar-samochodu-w-zielonce

o tym też...
https://www.se.pl/trojmiasto/kierowc...7Lrc-XmDb.html

o takich też nikt nie wspomina
https://www.lublin112.pl/na-drodze-s...cji-gasniczej/

A elektryk? 1 się zapali.. od świeta i całą Polska huczała

A spalinowe pala się wraz z ludzmi często.
Elektryk nie wybucha, rozpala się powoli. Rzadko ktoś przy tym ginie. Zwłaszcza w nowszych autkach.

jeszcze LPG
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/ek...ach_56161.html
Ktoś słyszał?

https://www.wadowice24.pl/nowe/wydar...je-straty.html

więcej roboty niż z tym elektrykiem:
https://www.lublin112.pl/pozar-volvo...akcji-zdjecia/

[d7d]

No przecież głośno o tym było...
sam podajesz linki

Ponieważ BEV palą się rzadko to się o nich mówi i pisze

[Gik]

No przecież głośno o tym było...
sam podajesz linki

Ponieważ BEV palą się rzadko to się o nich mówi i pisze

Spalinowe mają małą klikalność... nawet jak ktoś ginie w środku. Zwyczajnie ludzie się z tym godzą... zdarza się, rzadko ale jednak.

Natomiast elektryków wielu nie lubi, każde ich potknięcie powoduje euforie i klikanie. Każdy portal o tym pisał. A to było tylko 1 auto. Dość wyjątkowe, ale tylko 1 przypadek

Pamiętacie samochodowiec który się zapalił? Rzekomo od elektryków?
Jeśli było o elektrykach - to pisali wszyscy, wielu o tym mówiło. Stwierdzano, że to oczywiste - bo to elektryki.

A co się okazało? Elektryki same zjechały, paliły się spalinowozy
Wtedy to już nie wiele o tym słyszało... bo kogo to interesuje... nic specjalnego - zdarza się.

[d7d]

Wg mnie to nie tak.
Spalinowe są powszechne i nikt się nimi już nie interesuje.
No chyba że ta jakiś super samochód (sportowy, drogi) lub celebryta itp.
Nie jest tak, że ludzie "się godzą" że śmiercią w zwykłym samochodzie.

Też nie jest tak "Natomiast elektryków wielu nie lubi, każde ich potknięcie powoduje euforie i klikanie. "
Znacznie przesadzasz.
Ludzie nie kupują elektryków z różnych względów (nie maja kasy, potrzeby, nie są przekonani i 10 innych powodów).
W nikim normalnym potknięcie, pożar czy śmierć w elektryku nie wywołuje euforii.
To samo dotyczy zwykłych samochodów.

Elektryk jako jeszcze rzadkość zawsze budzi ciekawość.
Nie masz takiego wrażenia że ludzie ciągle pytają się Ciebie o elektryka którym jeździsz?

[Gik]

Wg mnie to nie tak.
Spalinowe są powszechne i nikt się nimi już nie interesuje.
No chyba że ta jakiś super samochód (sportowy, drogi) lub celebryta itp.
Nie jest tak, że ludzie "się godzą" że śmiercią w zwykłym samochodzie.

Może masz rację. Ale na pewno to spowszedniało. Na tyle, że jest często ignorowane. Jak widziałeś. Większość linków było z wiadomości lokalnych.
Natomiast te o elektryku były w każdym medium.

Też nie jest tak "Natomiast elektryków wielu nie lubi, każde ich potknięcie powoduje euforie i klikanie. "
Znacznie przesadzasz.
Ludzie nie kupują elektryków z różnych względów (nie maja kasy, potrzeby, nie są przekonani i 10 innych powodów).
W nikim normalnym potknięcie, pożar czy śmierć w elektryku nie wywołuje euforii.
To samo dotyczy zwykłych samochodów.

Oj,nie lubią. Nie lubią Bo im się kojarzą z zakazami? Ze zmuszaniem? Z ograniczeniem wolności? Media tak kierunkowały to swego czasu. JUdupy nadal to robią w wielu przypadkach (aczkolwiek nagle front zmieniają już niektórzy).
Do tego trzeba dodać to o czym mówisz - nie stać ich. Ale przepraszam... nie stać ich na NOWE, a kto każde kupować nowe.
Już tyle wskazówek tu dałem.
Przyjdzie moment, że dobre używane będą znikać szybciej niż teraz a mówię Wam, że już znikają. Kto pierwszy ten lepszy. Wystarczy tematem się zainteresować.

Elektryk jako jeszcze rzadkość zawsze budzi ciekawość.
Nie masz takiego wrażenia że ludzie ciągle pytają się Ciebie o elektryka którym jeździsz?

Czasem, tak ostatnio więcej sympatii. Niedawno połączone z szyderczym uśmiechem Tak jak dom bez komina. To samo przechodziłem.
Teraz część sąsiadów pokazuje palcem jak jadę znów spalinowym Czasem niechcący się zauważy...
Albo... oby to była moja fantazja. Przez parę dni jeszcze będą się cieszyć. Potem wróci do "normalności".

Na szczęscie, grono rozsądnych szybko się powiększa

[d7d]

Co o mnie też napiszesz, że nie lubię elektryków?

[Gik]

Co o mnie też napiszesz, że nie lubię elektryków?

prawo nie lubić ma każdy. Nic mi do tego. Zwłaszcza jeśli wsiadł, przejechał i ocenił na własnej skórze.

Natomiast wyśmiewanie jest żałosne bo BEV ma wiele zalet. A ICE też ma wiele wad.
Do wad ICE każdy przywykł.
Natomiast wady BEV... ludzie się ich boją, bo taką mają naturę? Psychologa trzeba do tego.

odnośnie Ciebie.
nie chcesz elektryków, bo lubisz spaliny i tankować. Wciąż Twoje prawo.

Dla mnie wady BEV są do zaakceptowania, może kilka razy w roku się wkurzę. Ale resztę roku jadę z bananem.

[d7d]

odnośnie Ciebie.
nie chcesz elektryków, bo lubisz spaliny i tankować. Wciąż Twoje prawo.

Dla mnie wady BEV są do zaakceptowania, może kilka razy w roku się wkurzę. Ale resztę roku jadę z bananem.

Nie trafiłeś.
Jestem pozytywnie nastawiony do BEV - ogólnie dobre rozwiązanie które jednak ma wady.
Dla jednych nie są istotne, dla drugich realnie lub nie realnie są istotne.

Mnie najbardziej śmieszy zachwyt nad mocą i przyspieszeniem BEV.
Moc i przyspieszenie które nikomu nie są potrzebne.
Moc która jest chwilowa tylko o tym jest cisza.
Przyspieszenie które też nie jest do wielokrotnego użycia.

Ładowanie (czas, warunki, wymagania i koszty) i zasięg to inna sprawa. Dla jednych jest problem a dla drugich nie jest to problem.

Ciężar samochodów BEV, często napęd tylko RWD, większe i szersze opony (w nowych, szybkich i ciężkich).

Nie widziałem (ale też nie szukałem) testów - długość drogi hamowania BEV (sucho, mokro, śnieg itp.).

Kiedyś szybkość, ciężar, napęd RWD mogą być problemem dla otoczenia jak elektryki przejdą w ręce obecnych posiadaczy starych BMW 3
ale to gdybanie.

PS Wczoraj oglądałem ID.4 - nawet ciekawy ale hamulce bębnowe z tyłu...
Materiały wnętrza takie sobie a kosztuje 200 może 250 tys. złotych.
Ładny to jest Jaguar I-Pace ale jest już stary, podobno zawody i dużo "pali".

[Gik]

Nie trafiłeś.
Jestem pozytywnie nastawiony do BEV - ogólnie dobre rozwiązanie które jednak ma wady.
Dla jednych nie są istotne, dla drugich realnie lub nie realnie są istotne.

Pytanie czy chcialem trafić

Mnie najbardziej śmieszy zachwyt nad mocą i przyspieszeniem BEV.
Moc i przyspieszenie które nikomu nie są potrzebne.
Moc która jest chwilowa tylko o tym jest cisza.
Przyspieszenie które też nie jest do wielokrotnego użycia.

no tak. Ale w spalinowym jest stale? Nie przegrzejesz silnika? Czy jest dostepne od stratu? Czy jest dostepna jak zaraz masz wylaczyc auto i wysiasc?
Do wad sie przyzwyczailes. Do użytku cywilnego ta "chwilowo", " krotko" dostepna moc jest znacznie przydatniejsza niz w spalinowych.
Chyba, ze bierzemy wymagania jakis "wariatow".
I prawda... to powinno byc limitowane. Silniki powinny byc ograniczane do rozsadnych wartości. Wydaje mi sie, ze to sie dzieje juz. Bev w tanszych wersjach takie się stają.

Ładowanie (czas, warunki, wymagania i koszty) i zasięg to inna sprawa. Dla jednych jest problem a dla drugich nie jest to problem.

Ok

Ciężar samochodów BEV, często napęd tylko RWD, większe i szersze opony (w nowych, szybkich i ciężkich).

Zalezy od producenta. Jeśli jego platforma jest uniwersalna dla spaliniakow I elektryków to rzeczywiście masa jest wyrazie różniącą się.
Jeśli platforma jest dedykowana to można wiele zrobic. Aby roznica masy tak dużo nie odbiegała. I to się zmienia.

Nie widziałem (ale też nie szukałem) testów - długość drogi hamowania BEV (sucho, mokro, śnieg itp.).

Zalezy od auta droga hamowania Dacii spalinowej też nie powala.

szybkość, ciężar, napęd RWD mogą być problemem dla otoczenia jak elektryki przejdą w ręce obecnych posiadaczy starych BMW 3
ale to gdybanie.

Oj tak....

PS Wczoraj oglądałem ID.4 - nawet ciekawy ale hamulce bębnowe z tyłu...
Materiały wnętrza takie sobie a kosztuje 200 może 250 tys. złotych.
Ładny to jest Jaguar I-Pace ale jest już stary, podobno zawody i dużo "pali".

ID4 można tanio kupić. W salonach są przeceny nawet w okolicy 60tys zł.

I-pace... dla mnie lipa auto. Jako elektryk.

[Frofo007]

Sory ale w tym akurat sejmie jaki mamy to konfederacja jest jedyną partią godną zasiadania w tych ławach a reszta jak leci kompletnie oderwana od nas ,to nie są nasi przedstawiciele tylko nam to wmawiają,

Problemem naszego kraju jest demokracja. To ustrój, w którym politycy muszą zdobyć głos większości. A większość jest głupia. To z góry jest skazane na porażkę.

Zwłaszcza, że jeśli propaganda w mediach mówi, że trzeba walczyć z CO2 to większość ludzi (nawet na tym forum) to popiera. Wariaci. Myślą, że jeśli zamiast w Europie auto zostanie wyprodukowane w Chinach to mniej CO2 będzie w Europie Szok, że ludzie tak łatwo dali się ogłupić.

Jak można było głosować za Tuskiem skoro za jego rządów okradli każdego Polaka z emerytury? Z dziesiątek jak nie setek tysięcy złotych (+ wiele kłamstw).
No jak można? A no można. Większość jest głupia i to wszystko wyjaśnia. Politycy na pewno uważają swoich wyborców za kompletnych durniów. I mają rację.

Śmiać mi się chciało z "pakietu antyinflacyjnego" jeszcze za PiS, który nakręcał inflacje. Szok, że ludzie są aż tak ślepi, no dobra: głupi

[goguś]

Problemem naszego kraju jest demokracja. To ustrój, w którym politycy muszą zdobyć głos większości. A większość jest głupia. To z góry jest skazane na porażkę.

Zwłaszcza, że jeśli propaganda w mediach mówi, że trzeba walczyć z CO2 to większość ludzi (nawet na tym forum) to popiera. Wariaci. Myślą, że jeśli zamiast w Europie auto zostanie wyprodukowane w Chinach to mniej CO2 będzie w Europie Szok, że ludzie tak łatwo dali się ogłupić.

Jak można było głosować za Tuskiem skoro za jego rządów okradli każdego Polaka z emerytury? Z dziesiątek jak nie setek tysięcy złotych (+ wiele kłamstw).
No jak można? A no można. Większość jest głupia i to wszystko wyjaśnia. Politycy na pewno uważają swoich wyborców za kompletnych durniów. I mają rację.

Śmiać mi się chciało z "pakietu antyinflacyjnego" jeszcze za PiS, który nakręcał inflacje. Szok, że ludzie są aż tak ślepi, no dobra: głupi

No fakt coś nie tak z naszym społeczeństwie, moim zdaniem media na usłógach rządów to największe zlo bo robi sieczkę w głowach a ludziska w większości połykają to jak jakiś pewnik i nikt nie jest w stanie ich z tego wyciągnąć.

[Kaizen]

No fakt coś nie tak z naszym społeczeństwie, moim zdaniem media na usłógach rządów to największe zlo bo robi sieczkę w głowach a ludziska w większości połykają to jak jakiś pewnik i nikt nie jest w stanie ich z tego wyciągnąć.

W KRLD tak mają. W Rosji tak mają. W USA tak mają.... Czemu demokracja wygryzła inne ustroje, skoro te inne są lepsze?

[Patatay]

Bo demokracja daje poczucie społeczeństwu, że mają wpływ na rządzenie, a rządzącym daje alibi na ich decyzje. Masz do wyboru A albo B a nie to co byś chciał.

[Frofo007]

Bo demokracja daje poczucie społeczeństwu, że mają wpływ na rządzenie, a rządzącym daje alibi na ich decyzje. Masz do wyboru A albo B a nie to co byś chciał.

Wybór jest fikcyjny. Co się zmieniło po przejęciu władzy przez KO?

[Kaizen]

Bo demokracja daje poczucie społeczeństwu, że mają wpływ na rządzenie, a rządzącym daje alibi na ich decyzje. Masz do wyboru A albo B a nie to co byś chciał.

Jak może być ustrój, gdzie każdy dostanie to, co by chciał? Tak to możesz zagłosować paszportem i wyjechać do innej demokracji albo i do księstwa czy królestwa. Ty możesz. Koreańczyk z KRLD nie może. Twoi rodzice też pewnie przez większość życia nie mogli.

[Patatay]

W demokracji też mogą ci zakazać wyjazdów za granicę. Wystarczy tylko stosowna ustawa i głosowanie większości.

[Kaizen]

W demokracji też mogą ci zakazać wyjazdów za granicę. Wystarczy tylko stosowna ustawa i głosowanie większości.

A który kraj nie jest demokratyczny z tych, które wspominałem? W demokracji jest miejsce dla każdego i jak komuś "nasz" odmiana nie pasuje, to może sobie wyjechać tam, gdzie jest silna ręka (jak KRLD, Białoruś czy Rosja - to też demokracje i władze są tam przecież wybierane).

[Patatay]

Wybór jest fikcyjny. Co się zmieniło po przejęciu władzy przez KO?

Zmienili się ministrowie, rady nadzorcze, prezesi itp. Mają teraz 5 lat aby zabezpieczyć swoje interesy rodzinne do końca życia tak jak to robiła poprzednia władza.
KO w ostatnich wyborach ewidentnie oszukała wyborców (100 dni 100 punktów) a mimo tego zgodnie z zasadą demokracji dalej mają władzę do końca kadencji.
Ale to wina właśnie systemu demokracji. Można ludziom obiecać to co chcą usłyszeć, wygrać wybory albo przynajmniej dostać się do sejmu a potem mówić, że nie ma się wiekśzości, że coś jest niemożliwe itd.
Więc skoro ktoś głosuje np. na Konfe bo obiecali gruszki na wierzbie a oni nie zdobyli większości więc tych gruszek na wierzbie nie mogą zrobić to jakim prawem oni są w sejmie? Nie realizują swojego programu a pieniadze biorą, mają immunitety i wiele innych przywilejów.

[Patatay]

A który kraj nie jest demokratyczny z tych, które wspominałem? .

Chociażby Rosja.

[d7d]

no tak. Ale w spalinowym jest stale? Nie przegrzejesz silnika? Czy jest dostepne od stratu? Czy jest dostepna jak zaraz masz wylaczyc auto i wysiasc?
Do wad sie przyzwyczailes. Do użytku cywilnego ta "chwilowo", " krotko" dostepna moc jest znacznie przydatniejsza niz w spalinowych.
Chyba, ze bierzemy wymagania jakis "wariatow".
I prawda... to powinno byc limitowane. Silniki powinny byc ograniczane do rozsadnych wartości. Wydaje mi sie, ze to sie dzieje juz. Bev w tanszych wersjach takie się stają.
...
Zalezy od producenta. Jeśli jego platforma jest uniwersalna dla spaliniakow I elektryków to rzeczywiście masa jest wyrazie różniącą się.
Jeśli platforma jest dedykowana to można wiele zrobic. Aby roznica masy tak dużo nie odbiegała. I to się zmienia.
...
Zalezy od auta droga hamowania Dacii spalinowej też nie powala.
...
ID4 można tanio kupić. W salonach są przeceny nawet w okolicy 60tys zł.
...
I-pace... dla mnie lipa auto. Jako elektryk.

1. przyspieszenie jest dostępna prawie zawsze. Oczywiście silnik i pozostały osprzęt powinien posiadać odpowiednią temperaturę.
Nie ma ograniczeń typu - "wtryski już za dużo przepuściły paliwa" jak w BEV - ochrona przed przegrzaniem baterii a może i silnika i innych składników.
Odczekanie na wystudzenie w spalinowych powinno być. Ale w praktyce to nie jest ograniczenie możliwości silnika.

2. masa BEV - są jakieś "lekkie" na poziomie spalinowozów?
czyli ok. 1300 kg dla samochodu kompaktowego lub ok. 1500 kg dla samochody średniej klasy ?

3. droga hamowania BEV a spalinowóż
Dacia Lodgy 1.2 TCe 38,4 m 13 st.
Dacia Logan MCV 1.2 39,1 m 20 st.
Dacia Lodgy 1.5 dCi 40,3 m 17 st.
Dacia Duster 1.5 dCi 41,9 m 27 st.
Dacia Duster 1.6 45,3 m 26 st.
ale są też
Porsche Cayenne Turbo 34,5 m 10 st.
Audi A1 1.4 TFSI S tronic 35,0 m 15 st.
Skoda Superb 2.0 TSI DSG 35,1 m 13 st.
info z 2017 roku
https://www.wyborkierowcow.pl/droga-...0-kmh-ranking/

3. ID.4 ma promocje ale czy 60 tys. zł i z ilu? Z 300 tys. zł?
Jest fabrycznie tańsza wersja Special Edition.

4. I-Pace dla mnie jest ładny (w swojej klasie) ale jest już "starawy" i pewnie jako BEV "średnio kiepski".