Witam.
Cel jest taki, żeby mieć dużo darmowej ciepłej wody, szczególnie w lato.
W projekcie przewidziane mam solary rurowe/próżniowe o powierzchni ok. 6m2 i zbiornik-bufor 300l.
Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej zamontować panele fotowoltaiczne - mam do dyspozycji ok 10-12m2 powierzchni dachu, przetwornicę MPPT i grzałkę 2-3kW.
Instalacja taka byłaby totalnie off-grid.
W przypadku fotowoltaiki montaż jest dużo prostszy, nie ma pompki, odpadałby problem z przegrzewaniem wody, dochodzi lepsza kontrola zadanej temperatury.
Solary za to mają lepszą sprawność, i wymagają mniej instalacji na dachu.
Co wybrać? Czy ktoś przerabiał ten temat?