kolejny tydzień zmagań za nami, zrobiliśmy trochę porządku na działce, zniknął nasz pseudo kemping, odwiozłem go do nowego właściciela, któremu również posłuży jako schowek na budowie a u nas zrobiło się trochę miejsca...i zostało sporo gratów które powędrowały go garażu
Apropo garażu to zamontowaliśmy bramę o której pisałem wyżej i to sami z małą pomocą kolegi. Został jeszcze napęd, powalczymy z nim w tym tygodniu. poniżej fotki wakacyjny kemping i brama