dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1

    Domyślnie Poziome pęknięcia ściany nośne w narożnikach, nowy dom w trakcie budowy

    Witam

    W moim domie pojawiły się poziome pęknięcia w każdym z czterech narożników, są na tych samych warstwach, 2 bloczki niżej od wieńca, tylko jedno pęknięcie przeszło na pustaka niżej. Większa część pęknięć jest w spoinie między bloczkami. Ściana nośna zakończona 30cm żelbetowym wieńcem, konstrukcja dachu wiązarowa, pełne deskowanie i papa, wiązary kotwione do murłaty, nie ma stropu i ścianek działowych. Pęknięcia pojawiły się na pewno po montażu stolarki okiennej i na pewno w miesiącu marcu. Padła opinia, że jest to niemożliwe aby idealne poziome pęknięcia powstały przez osiadanie budynku tylko poprzez podwiewanie i podrywanie dachu. Tak jak na zdjęciach nie ma podbitki, jest szczelina nad wieńcem do środka, także wiatr może "wpaść" częściowo do środka . Jedna ściana ma żelbetowe słupy od ławy do wieńca. Waszym zdaniem jest to w ogóle możliwe aby wiatr miał taką energię aby przezwyciężyć wagę wieńca? Lub czy może zadziałała tu siła wiatru chcąca "skręcić" dachem? Jest to w ogóle możliwe przy takiej konstrukcji?

    Linki do zdjęć, pęknięcia zaznaczone na czerwono
    https://zapodaj.net/aba7414d73c23.jpg.html
    https://zapodaj.net/d093fbde19e66.jpg.html

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.235

    Domyślnie

    Pokaz te rysy ,co pękło, klej? A może to tylko suchy klej?

  3. #3
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Iwa174@interia.pl

    Zarejestrowany
    Nov 2023
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    21-040
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał gredymin Zobacz post
    Witam

    W moim domie pojawiły się poziome pęknięcia w każdym z czterech narożników, są na tych samych warstwach, 2 bloczki niżej od wieńca, tylko jedno pęknięcie przeszło na pustaka niżej. Większa część pęknięć jest w spoinie między bloczkami. Ściana nośna zakończona 30cm żelbetowym wieńcem, konstrukcja dachu wiązarowa, pełne deskowanie i papa, wiązary kotwione do murłaty, nie ma stropu i ścianek działowych. Pęknięcia pojawiły się na pewno po montażu stolarki okiennej i na pewno w miesiącu marcu. Padła opinia, że jest to niemożliwe aby idealne poziome pęknięcia powstały przez osiadanie budynku tylko poprzez podwiewanie i podrywanie dachu. Tak jak na zdjęciach nie ma podbitki, jest szczelina nad wieńcem do środka, także wiatr może "wpaść" częściowo do środka . Jedna ściana ma żelbetowe słupy od ławy do wieńca. Waszym zdaniem jest to w ogóle możliwe aby wiatr miał taką energię aby przezwyciężyć wagę wieńca? Lub czy może zadziałała tu siła wiatru chcąca "skręcić" dachem? Jest to w ogóle możliwe przy takiej konstrukcji?

    Linki do zdjęć, pęknięcia zaznaczone na czerwono
    https://zapodaj.net/aba7414d73c23.jpg.html
    https://zapodaj.net/d093fbde19e66.jpg.html
    Czy mógłbyś sie odezwać?
    Mam identyczny problem ?
    Chciałabym zapytać jak sobie poradziłeś z naprawą?

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lukikow

    Zarejestrowany
    May 2021
    Skąd
    Chrzanów
    Kod pocztowy
    32-500
    Posty
    44

    Domyślnie

    Czy mógłbyś sie odezwać?
    Mam identyczny problem ?
    Chciałabym zapytać jak sobie poradziłeś z naprawą?
    Czy kolega odezwał się do ciebie? Jak ty poradziłaś sobie z problemem? Co było przyczyną?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony