Mam oferty od 3 różnych hydraulików na instalacje wodną.
Ceny wysokie. Każdy proponuje zrobić instalację trójnikową na zaciskanych rurach alupex. I żaden nie widzi problemu, że złączki będą pod wylewkami.
Proponowane systemy to Qik, Wavin Tigris, Trinnity.
A czytam, że złączki pex w wylewkach to słaby pomysł.
Jak to jest? Hydraulicy nie idą na łatwizne, czy może technologia pex tak poszła do przodu, że już nie ma ryzyka przecieków na złączkach?