Napisał
excar
Nie ,nie świadczę żadnych usług ale jak trzeba to sąsiadowi pomogę i klamota potrzebnego do naprawy też odsprzedam. Zapas części imponujący gdyż kupuję wszystko w dużych ilościach. Koszt jednostkowy wysyłki robi się korzystny. Mam 3 kosy (dwie nówki) 3 piły spalinowe (od małej gałęziówki po dużą) To tylko doświadczenie. Czyż może być coś piękniejszego gdy zaplanujesz sobie poważne koszenie na sobotę a tu coś się psuje a mieszkasz "daleko od drogi" ?
Co do paliwa to leję 1:30 a i tak nie jestem pewien czy to nie za mało. Może na dobrym jakościowo oleju by wystarczyło ale na najtańszym .. Zasada jednak taka że lepszy jakikolwiek niż żaden.