O gustach nie dyskutuje sie, chodzilo mi o ergonomie.

otwarty sklad kuchenny to nie moje klimaty, dla mnie kuchnia powinna po gotowaniu byc na tyle ukryta zeby nie dalo sie poznac ze to kuchnia,
a sluzyc za barek do robienia kawy i najwyzej kanapki.
za wiekszy budzet sa pojemne niskie lodowki szufladowe, ale import z UK.

trendy wizualne jedno, moge podpisac sie ze wszystko niskie - OK,
ale ergonomia: nawet zmywarka powinna stac na podescie by drzwi uchylaly sie na poziomie kolana.