Jest w planie budowa oczyszczalni ścieków dla 2, 3 niedużych domów mieszkalnych. Problem leży w ukształtowaniu terenu i wysokiego stanu wody. Najważniejsze jest to, że w środku działki jest duży staw.
Po kolei, widać to tak: granica > zabudowa > staw i wszystko to jest ze spadkiem do stawu. Wzdłuż granicy rzędne są w miarę poziome ale w tym przypadku zwiększa się odległość przyłączy. Na tą chwilę nie robiłem wykopów więc nie wiem jak jest pod ziemią ale patrząc na to z wierzchu i widząc podmakanie przy dużych opadach, woda może być wszędzie i płytko.
Co wymyślić, by dobrze zrobić ?