swego czasu przerabiałem ten temat i ma dwa wnioski:
1. porównujjac ttylko oferty kredytowe banków któóre obsługuja tą "szanowaną| instytucję jaka jest NFOŚiGW nie trudno jest sprawić iz przy kopmleksowej budowie całewkgo domku na kredyt sa oferty banków o wiele atrakcyjniejsze niz ofrta wyżej wspomnianych - nawet pryz uwzględnieniu rzekomej dotacji z Nfoośigw.
2. po rozmowie z weryfikatorem dowiedziałem sie iz na rynku jest rzekomo tylko jeden egzemplarz pompy cieła ktora spełnia wymagania nfośigow. Ile w tym prawdy - nie wiem. Nie sprawdzałem.
Mi wystarczył punkt 1. by NFOŚiGW powiedzieć - nie, dziękuję.
Dom energooszczedny to ja sobie wybuduję sam bez waszych rzekomych dopłat i bez korzystania z dantejskich ofert kredytów hipotecznych BOŚa i innych
FAZIT: gratuluje pomysłowosci temu kto wymyślił strukturę programu z rzekomymi dofinansowaniami, w kŧórej to strukturze zyskują weryfikatorzy pierwotni, weryfiokatorzy końcowi, banki oferuyjące chore oferty kredytów hipotecznych oraz inne organizacje, a przeciętnemu Kowalskiemu który skorzystał z tego programu pozostaje satysfakcja i ilka dodatkwych siwych włosów.
I tym się różnimy np od naszych sąsiadów zza Odry. Tam podobne programy sa dla inwestorów a tu w tym polskim zaścianku fiansnowo zyskują wszyscy dookoła a ty Kowalski ciesz sie że masz przynajjmniej wspomnianą satysfakcję. (oczywiscie o ile twój nowo-wybudowany domek pomyslnie przejdzie ostateczna weryfikację). i płac raty BOŚiowi lub innym, które to nijak sie mają do ofert kredytów hipotecznych konkurencyjnych banków.
Pozdrav