przed budową domu

[kfiatek833]

jesli chodzi o dzialke to ogladalam wczesniej szerokosc 10 metrow wiec odpada.
o tej co teraz pisze to ma warunki zabudowy ale jest problem z pradem. skrzynka jest ponad 300 metrow od dzialki ze 3 dzialki dalej. wiec trzeba by bylo pytac wlascicieli czy pozwalaja przeciagnac. poza tym do 200 m jakos inaczej sie placi a potem za kazdy metr po 45 zl.

poza tym jak problemy jakies beda to moze i sie ciagnac dluuugo pozwolenie na przeciagnecie pradu.
woda jest blisko ale po drugiej stronie ulicy piaskowej. nie wiem czy nie byloby problemu tez?? to jest droga gminna. pisakowa ale gminy.

[kfiatek833]

dzieki za ta stronke geoportal

jesli sie orientuje to od dzialki ktora jestem zainteresowana do skrzynki stoi 6 innych dzialek pustych. nawet nie wiem czy to dziaki budow czy jakies inne.
zastanawiam sie czy bawic sie w to??

[bowess]

Dlaczego zakładasz ciąganie prądu przez działki. Jak jest droga gminna, to energetyka może drogą zrobić linię. Wszystko do dowiedzenia się, dopytania. Może właściciele tych działek też byliby zainteresowani i wówczas płacilibyście tylko ryczałtowe stawki za przyłącze. Jak nie zapytasz w zakładzie energetycznym, to się nie dowiesz, jakie mają plany odnośnie tej okolicy.

[gentoonx]

jesli chodzi o dzialke to ogladalam wczesniej szerokosc 10 metrow wiec odpada.
o tej co teraz pisze to ma warunki zabudowy ale jest problem z pradem. skrzynka jest ponad 300 metrow od dzialki ze 3 dzialki dalej. wiec trzeba by bylo pytac wlascicieli czy pozwalaja przeciagnac. poza tym do 200 m jakos inaczej sie placi a potem za kazdy metr po 45 zl.

poza tym jak problemy jakies beda to moze i sie ciagnac dluuugo pozwolenie na przeciagnecie pradu.
woda jest blisko ale po drugiej stronie ulicy piaskowej. nie wiem czy nie byloby problemu tez?? to jest droga gminna. pisakowa ale gminy.

Jakie problemy? KASY TYLKO POTRZEBUJESZ i po problemie.

[bowess]

I ciesz się, że droga jest gminy. Jak coś, to gmina odśnieży, może kiedyś zrobi nawierzchnię, chodniki. Jakby droga była prywatna, to jak myślisz, kto by to robił?

Na początek to wcale nie wiadomo, jak z tym zapotrzebowaniem na kasę. Po prostu trzeba się udać w parę miejsc na całkowicie nieodpłatną rozmowę. Skąd na przykład zakład energetyczny ma wiedzieć, że jest zapotrzebowanie na rozbudowę sieci, jak wszyscy właściciele działek siedzą w domu i czekają aż ZE z własnej inicjatywy im prąd przyciągnie. ZE raczej robi rozbudowy tam, gdzie mieszkańcy przyszli i wykazali zainteresowanie.