informuje ze w pierwzym roku wystrzelil nawet na 2 m miejscami.Niestety ostatnie 0.5-1m po zimie wcale nie wypuscily lisci na wiosne czyli zmarzl.ostatnie majowe przymrozki daly sie tez we znaki bardzo wiele lisci zbrazawialy i odpadly. Najwiekszy problem to to ze pedy sie ploza po ziemi ale nie chca sie przyczepiac do sciany.Jak sobie z tym poradzic??
bo zależy jaki winobluszcz posadziłeś. jeśli trójklapowy to ładne czepia się ściany przyssawkami, jeśli pięcioklapowy to ma niestety trudniej, bo czepia się wąsami czepnymi. Dlatego ten drugi lepszy np. na płoty z siatki