Ogródek... ogródek... Moja żonka już nie może się doczekać!Napisał Rom
Po miesięcznym urlopie ekipy znów pracujemy. Rura gazowa jest zakopana!!! Sambo zaizolowane. Teren jest sprzątany i przygotowywany do nawiezienia ziemi, bo na tej glinie to nic nie posadzimy. Wczoraj zaczęliśmy montaż drzwi wewnętrznych. Plac pod taras jest już odeskowany i czeka na zagęszczenie i zalanie. Podobnie jest z wejściem przed domem.
Niestety, żeby nie było tak pięknie mamy kolejny problem.
W naszej drodze dojazdowej (część działki) jest położone szambo sąsiadki.
Wbrew zapewnieniom, że "wchodzi" ono "troszeczkę" na naszą drogę, okazało się, że zajmuje tyle miejsca, że nie mamy gdzie położyć kabla energetycznego!
Teraz musimy poczekać, aż sąsiedzi postawią drugie szambo. Obiecali uwinąć się w dwa tygodnie (stąd moje pytanie na priv).