Dzień dobry, noszę się z zamiarem założenia instalacji, miałem kilka spotkań i powiem szczerze, że zgłupiałem, więc proszę Was o pomoc.
Dwa najświeższe przykłady:
- przyjechała polenergia i wyceniła instalację 5.2kWp + magazyn 6kHw (falownik hybrydowy Solax - żadnej dokładnej specyfikacji, karty technicznej) na 46k (już po ich dofinansowaniu które zakładają za nas, a potem in oddajemy) + podpisanie umowy na dostawy prądu u nich etc.
- przyjechała mała firma, która jest na rynku od 5 lat i praktycznie tę samą instalację wyceniła na 30k (bez dofinansowania) - co z dofinansowaniem niech da nawet realnie 20k, dali pełną specyfikacją. Panele Tiger, Falownik Deye, magazyn Heckman, opisali przekroje kabli, etc, etc

Pytanie kto jest zły? Duża firma, która musi opłacić 5 menadżerów po drodzę, czy mała firma która chcę nadziać? Trochę się zgubiłem i finalnie mam wybór
- Droższa polenergia (instalacja + umowa na prąd)
- tańsza firma i zostanie w Energi

Możecie coś doradzić, na co uważać?
Dziękuje bardzo za odpowiedzi