Jak powinno wyglądać wykończenie cokołu wykonanego z płytek?
Chodzi mi o standardowy cokół nie zlicowany ze ścianą, tylko "doklejony".

Czy od góry powinien być wykończony np. akrylem i pomalowany pod kolor ściany, tak, aby nie było w ogóle widać bocznej krawędzi płytki (od góry).

Czy też, akryl tylko w szczelinę przy samej ścianie, a sama krawędź płytki widoczna? Wtedy z jednej strony mamy efekt kanciastości i i odcięcia koloru, ale też widać boczną krawędź płytki, która ma inny kolor niż szkliwiona powierzchnia (nawet gdy wszystkie kanty będą oryginalne i a nie cięte).

Która wersja wg was lepsza???