Cytat Napisał t10s Zobacz post
Chciałbym się upewnić, jak jest z tym dobijaniem kostki....Czy robimy równiutką warstwę piasku jak pod kostkę betonową i układamy bez dobijania kosteczki, a później zagęszczarka wyrówna wyższe/niższe (wygląd w przekroju przed zagęszczeniem np. ___------____---____-----------____-----)? Czy też mamy luźno nasypaną warstwę piasku, w którą wbijamy kostki tak, aby górna powierzchnia była równa( ---------------------------------)? To takie dwie ścierające się u mnie w domu teorie, ja jestem za tą drugą. Dobrze myślę?
Na początku osadzasz obrzeża na mokrym betonie (proporcja= 4 żwiru / 1 cementu). Po tej czynności wykonujesz podbudowe ( ważne aby ją dobrze zagęścić) Na podbudowe usypujesz suchy beton (proporcja 4/1, 5/1). Robisz plante jak przy kostce betonowej. Ponownie zagęszczasz. Znowu usypujesz suchy beton. Potem kolejna planta tak aby kostka wystawała centymetr ponad obrzeża po ułożeniu jej na plancie. I teraz ważne - każdą kostkę dobijasz ręcznie do równi z obrzeżami ( jeśli chodzi o wzorki, kółka, obrysy jest jak najbardziej wykonalne w ten sam sposób trzeba sie tylko troche wysilić z złapaniem poziomu, gdyż układanie zaczynamy od tych właśnie "wygibasów" ). Następnie ścieżki możesz podobijać deską, a place zagęszczarką, bądź też wszystko zagęszczarką jak wolisz. Dlaczego trzeba dobijać? Już tłumacze. Ręcznie czyli "na oko" nie podobijasz równiutko kostki a dobijanie każdej jednej do żyłki to tylko strata czasu, gdyż zapewniam iż różnica bedzie widoczna. Na koniec zasypujesz najlepiej piaskiem granitowym. Tak to wygląda mówiąc ogółem.