O to mi się podoba To liczę, że mój też polubi przebywanie na dworzeNapisał celtorek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAggi, chcesz prawdziwego psa który spełni twoje oczekiwania ?Napisał Aggi
Nigdy Cię nie zawiedzie i na pewno będziesz zadowolona z jego stróżowania ?
Wejdź na www.cao.pl i poczytaj, wiem co mówię.
Nikt kto raz miał takiego psa nigdy nie kupi już "zwykłego".
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Witajcie - hau hau
na imie mam Barbet i mam prawie dwa lata.
AT -dziekuje Ci za ten piekny post - z pyska mi to wyjelas,tak wlasnie jest z bernenczykami.Najlepszym dowodem na to jest moja pani i moj pan, tez sa zakochani we mnie na amen.
Ktos tu pytal czy ja sie nadaje do pilnowania obejscia - pewnie tak, chociaz to nie byloby moje ulubione zajecie, wole sie bawic i lasic do wszystkich (swoich) ktorzy akurat maja na to ochote - obcych omijam z daleka.
Wstyd sie przyznac,ale troche jestem bojazliwa, ostatnio to juz przesadzilam -i moj pan sie strasznie smial, bo niespodziewanie mi spadl z drzewa listek na leb i ze strachu odskoczylam na jakies 5 metrow.
Pewnie to zabrzmi malo skromnie ale juz wiem,ze nie da sie mnie nie kochac, owszem - pani czasem sie odgraza,ze mnie sprzeda - tak mowila gdy jej zjadlam druga pare nowiutkich butow ( ale pomoglo - teraz mam swoje zabawki) pan -tez mial mine zlowroga jak zdemolowalam cos co nazywaja telefonem komorkowym ( po co lezal na podlodze? - cos mowili ze sie ladowal)
ale wystarczy,ze im spojrze gleboko w oczy i natychmiast wymiekaja.
Ostatnio podsluchalam,ze jak juz wybuduja ten nowy dom, to mamy z siostra ( rasa Candelberry -czyt kundel bury) obie spac na dworze.
Hmm nie wiem jeszcze czy mi sie to spodoba ale cos czuje,ze nie bedzie wyjscia -w domu w sumie jest milo,ale czasem zbyt nudno. Na dworze zawsze cos sie dzieje, a to kot przebiegnie, a to ptaszek przeleci i jakos to pieskie zycie plynie do przodu. Wiec mysle,ze nie bedzie zle,
tymczasem pozdrawiam, jak juz bedziemy na nowym to zaszczekam co u mnie slychac
hauuu
m-a
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam serdecznie
Jestem na etapie czytania, oglądania, zdobywania rozmaitej wiedzy i berneńczykach.
Za rok mam nadzieję będziemy mieszkać w swoim domku i zamierzamy kupić psa .... niby do pilnowania i budy....ale jak znam sumienie moje i mojej rodziny to pilnować domu na dworze to on będzie w dzień a w nocy będzie spał przy naszym łóżku .
Mamy już jednego pieska....kundelek ze schroniska ...tzw. szczekacz spontaniczny ....mały milutki rozpuszczony jak bicz dziadowski członek naszej rodziny....ale do pilnowania to on się raczej nie nadaje....bo w zasadzie to niezły z niego tchórz .
Przeglądałam stronki internetowe i natknęłam się na opis i fotki berneńczyków.... zakochałam się od pierwszego wejrzenia i po poczytaniu opisów stwierdziłam , że....ten albo żaden .
Tak więc bacznie obserwuję ten wątek i życzę sobie więcej fotek i opowiastek z życia tych pięknych psów....przynajmniej tyle będę miała zanim nie kupię swojego
pozdrawiam serdecznie, smoczyca
kto szuka ..... ten znajdzie ......
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych[quote="daggulka"]Witam serdecznie
Jestem na etapie czytania, oglądania, zdobywania rozmaitej wiedzy i berneńczykach.
Tak więc bacznie obserwuję ten wątek i życzę sobie więcej fotek i opowiastek z życia tych pięknych psów....przynajmniej tyle będę miała zanim nie kupię swojego
Daggulko i Wszyscy inni zakochani w Bernisiach. Proszę Was żebyście pamiętli o tym że to nie jest tylko cudna przytulanka. nie zapominajmy o tym, że te psy są takie cudne, mąde (czsem nawet za bardzo ) i kochane, starające się odgadywać myśli właścicieli głównie dzięki swojej przeszłości. Czyli pamiętajmy o tym, że to są psiaki pracusie . oczywiście nie chodzi mi o to żeby każdy właściciel berneńczyka kupił sobie owce,kurę i jałówkę żeby bernuś miał czym się zajmować ale dbajcie o cudną psyche tych psów jak możecie. uczcie je w taki czy inny sposób dbajcie o to by miały dla siebie sensowne zajęcie. kilka dni temu miałam okazję oglądać testy psychiczne dla psiaków. naprawdę widać ogromną różnicę w zachowaniu się psów które są hodowane ,,kanapowo" lub/i dla pieniędzy a psiakami z hodowli które dbają o ,,użytkowość" swoich pupili. dotyczy to oczywiście nie tylko berneńczyków a wszystkich ras tzw. psów pracujących. moje spostrzeżenie po testach jest takie, że można do nich przygotować prawie każdego psa tak zeby je zaliczył ale różnica pomiędzy berneńczykiem który w mieszkaniu był ,,przyzwyczajany do wystrzałów" a berneńczykiem który całym swoim jestestwem mówi że jest królowcem i do strzałów przyzwyczajany być nie musiał bo takie bzdety to on może łaskawie zauważyć ale żeby się ich bać!żenada wierzcie mi- ta róznica jest ogromna! dbajmy o intelekt i charakter naszych kochanych łaskawie nam panujących oświeconych i oddanych pracusiów. chociażby po to żeby nasze pra, pra, pra..... wnuki mogły za 100 i za 200 lat obcować z prawdziwym berneńskim psem pasterskim.
moja suńka poza szkoleniem przygotowującym do egzaminu na PT nosi listy
ze skrzynki- kroczy dumnie z podniesioną głową i widać po niej że czuje się ważna jak nie wiadomo kto no a w wolnych chwilach jest oczywiście rozpieszczana [/img]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychco prawda nie mam berneńczyka od lat ale dużo czytam i na wystawy jeżdżę to pozwolę sobie na wypowiedź w tej sprawie. z tego co widzę to z Poznania jesteś z tamtych okolic to kojarzę berneńskie rancho z murowanej gośliny co prawda ,,na żywo" psów ich nie widziałam ale żadnych negatywów o tej hodowli nie kojarzę a takie ,,czarne owce" staram sie zapamiętać. na 100% mogę polecić hodowlę duch wrzosowisk (www.duchwrzosowisk.com) ale to pod bydgoszczą jest. świetne psy- dużo z importu- widziałam parkę na testach psychicznych- cudna niezłomna berneńska psyche jak będę przytulała następnego bernola to na pewno od ducha. musisz wziąć pod uwagę że jak chcesz szczenię z dobrej hodowli to możesz na nie trochę poczekać ale zawsze warto : z resztą już masz berneńczyka to wiesz. jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy nie za daleko poznania to się odezwe. powodzenia w poszukiwaniachNapisał Agdula
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZobacz tutaj:
http://www.szwajcary.com/index.php?s...e7443c2ab876c7
To forum berniomaniaków Tam możesz spokojnie popytać. W dziale ogłoszeń są też hodowle które aktualnie mają maluchy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych