Dzień dobry,

wymieniam wysłużony kocioł gazowy na Vitodensa 050-W, ale w wersji jednofunkcyjnej (podobno nowość) z zasobnikiem Vitocell. Zastanawiam się nad dostępnymi i najlepszymi opcjami sterowania pracą kotła.

Kocioł ma moduł Wi-Fi, natomiast domyślam się, że opcje sterowania z poziomu aplikacji są ograniczone, bo brakuje "danych". Po starym kotle zostaje mi pogodówka, którą można podłączyć do Vitodensa, ale jestem sceptyczny. Obecny kocioł pracuje na pogodówce + sterownik on/off w najchłodniejszym pomieszczeniu. W okresach przejściowych, przy temperaturach w zakresie 0-5 stopni, kocioł okrutnie taktuje, potrafi się włączyć i wyłączyć 20-25 razy na godzinę. Dlatego też wybrałem Vitodensa, aby schodził jak najniżej z mocą w ramach modulacji (wersja 19 kW).

I teraz pytanie: jakie sterowanie wybrać, aby z jednej strony wymusić na kotle jak najdłuższą pracę na jak najniższym parametrze, a z drugiej utrzymać komfortową temperaturę w domu? Dodam, że instalacja jest w 100% grzejnikowa z głowicami termostatycznymi.

Czy pójść w opcję pogodówka + zwykły Vitotrol On/Off, czy może czujnik modulowany ViCare lub jeszcze coś innego? Ideałem byłoby dla mnie, gdyby kocioł zasilał instalację wodą o jak najniższej temperaturze, a pracował w długich cyklach. Chcę też mieć możliwość modyfikowania nastaw w zależności od pory dnia + sterowania godzinami grzania CWU (ale to chyba z aplikacji da się zrobić?).

Oczywiście kocioł uruchomi autoryzowany serwis, natomiast chce się już przygotować do dyskusji z fachowcem.

Dziękuję za pomoc.