Hej,

zastanawiam się nad zakupem domu jak na zdjęciach.

- kostka 10m*10m
- wybudowany w 1983 z pustaków żużlowych.
- na elewacji nasze słynne talerze
- ogrzewanie na pellet (nowoczesny piec 25kW)
- działka 650m2
- znajduje się na śląsku, cena zakupu 450 000zł.
- u góry okna plastik, na dole stare drewniane

Co myślicie o takim domku? Czy trudno będzie go docieplić styropianem, czy trzeba będzie zrzucać te talerze? Generalnie bardzo podoba mi się okolica, w środku domek niezużyty (od nowości mieszkała tam jedna Pani). Czysto w środku i pachnąco, bez pleśni itp. można się wprowadzać od razu. Boje się jednak tych pustaków i tej elewacji. Piec na pellet podobno zużywa 6t pelletu ale jak jest na prawdę to pewnie wyjdzie w praniu.

Pakować się w taki projekt czy raczej te kostaki z PRL to był nieudany projekt i lepiej omijać?

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!

pozdrawiam

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	1.jpg
Wyświetleń:	81
Rozmiar:	96,8 KB
ID:	467451
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	2.jpg
Wyświetleń:	68
Rozmiar:	97,2 KB
ID:	467452
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	3.jpg
Wyświetleń:	72
Rozmiar:	98,4 KB
ID:	467453