Witam wszystkich,

Przychodzę z takim dziwnym problemem w domu, mianowicie przeprowadziłem teraz generalny remont w którym między innymi usunąłem z domu kominek który był w salonie. Jak był kominek to przez niego nawiewało mi trochę zimnego powietrza ale nie dziwiło mnie to bo było zasilanie z zewnątrz do komory spalania tak że mogło wiać... Ale teraz po remoncie pomimo że kominka już nie ma to niestety w domu cały czas czuć zimne powietrze nad podłogą jest to na tyle uciążliwe że jak się siedzi przy stole to normalnie stopy marzną... Nie wiem co może być przyczyną , zastanawiam się czy to może być że za mało powietrza w domu i po prostu wpycha się wszędzie gdzie może i dlatego jest takie odczucie ? Generalnie jest wentylacja w łazience ale z tą folią zwrotną żeby nie nawiewało... Nie mam rekuperacji jest tylko wentylacja grawitacyjna w łazience na dole i na górze oraz w jednym miejscu na górze w sypialni mam podłączony nawiew powietrza z zewnątrz. Walczę z tym już od jakiegoś czasu ale nie mogę sobie poradzić. Może ktoś z was miał podobny problem i sobie z tym poradził? Będę bardzo wdzięczny za jakieś rady co z tym zrobić.