Budowa domu wiosna 2024

[Sativum]

Zależy czy pytasz o praktyke mieszkania w domu czy samo budowanie. Ten twoj projekt tani w budowie nie będzie. Ten szacowany koszt z strony archona to niesmieszny żart.

dlaczego? Dlaczego uważasz, że nie zmieści się w 470 tys. zł (380 k netto) w SSZ? .



bardzo wiele zależy od regionu ale generalnie takie powiedzenie - "nie masz miliona - nie zaczynaj" staje się po prostu rzeczywistoscią.

true

Mam PC i przez 6 lat mieszkania prąd wyłączyli raz na 45min. Ale znow wszystko zależy od regionu. Przy gazie bez prądu kocioł też nie działa.


Jak jest choćby cien szansy na wodociągi to walcz o to. Studnia to niekonczące się kłopoty.

I też nie jest to tanie (szczególnie odwiert filtry i ich regularna wymiana + badania wody). Sąsiad 2 lata temu za tanią studnię zapłacił 70 tys.


Pilnuj ekip, bywaj tam codziennie. Wszystko miej na papierze. Jak chcesz oszczędzać to wszystko kupuj sam - nawet tubki kleju. Nigdy nie wierz w to co mówią budowlancy - zawsze zasięgaj opinii trzeciej (kumatej) strony.

podpisuję się pod tymi - najważniejszymi poradami

Cześć wszystkim!

Może czas nie jest najlepszy na budowę, ale trzeba w końcu zacząć. Z tego miejsca życzę wszystkim powodzenia (jak i nam ).

Chcemy ruszyć na wiosnę następnego roku.

https://www.archon.pl/projekty-domow...m77525e1623a5d


I teraz kilka moich pytań.

1. Na co zwrócić uwagę przy tym projekcie ?. Zmiany jakie ewentualnie chcemy zrobić to zmniejszyć okna niektóre
2. Jakie są "normalne" koszta różnych stanów budowy + materiały w Waszych okolicach lub jakie Wy ponieślicie ?
3. Z tej racji, że musielibyśmy ciągnąć gaz ponad 100 m. To chcemy iść w pompę ciepła (w przyszłości może za rok/dwa panele foto). Co o tym sądzicie?
Wiadomo jakby był tylko prąd, to trzeba chyba też w razie "w" pomyśleć o agregacie
4. Jest problem z wodą, dlatego zdecydowaliśmy się na studnię, warto?

Czekam na sugestie, rady, itp

Pozdrawiam i życzę zdrówka Wszystkim!

Projekt przekombinowany. Poprzednicy zwrócili uwagę na niektóre aspekty. Nie będzie to tani dom w budowie, ani w używaniu. Dziś na tani dom szykowałbym nie mniej niż milion, a na bardziej skomplikowany co najmniej półtora.