Ale jak tak czytam o ich warunkach zabudowy,jak decydują o wszystkim od a do zet,jaki dom energooszczędny,nawet jest lista roślin które można sadzić w ogrodzie,to ja już wolę naszych skwaszonych i lekko skretyniałych (bez urazy) urzędników
Podobno są naciski ,żeby to prawo unijne szybciej u nas wprowadzać.
Buduj się kto może!